#1 2011-05-02 09:33:33

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Wschód Afryki

Gdy przeszedłeś przez garnagte  znalazłeś się tutaj, nie zauważyłeś Espady, ale jednego z jego fraccion, podszedł co ciebie i powiedział.
-To zapewne na ciebie czekamy.
Zaciekawiło cie to, że "oni" na ciebie czekali



[Opisz jak się czułeś, o co się pytałeś i tam podobne pierdoły ]

Offline

 

#2 2011-05-02 09:43:54

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Re: Wschód Afryki

Koleś uśmiechnął się i mówi
-Ja jestem Deutesu Roko, skoro ciebie oczekiwaliśmy, to raczej pewne było że znamy twoje imię. A teraz chodź ze mną, nasz espada czeka niedaleko stąd.
Po czym ruszył nie czekając na ciebie, tylko myśląc ze instynktownie ruszysz za nim.

Offline

 

#3 2011-05-02 09:52:40

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Re: Wschód Afryki

Fracc myślał chwilę nad odpowiedzią, po czym mówi
-Wiesz... wydaje się on być cały czas wnerwiony, ale tak naprawdę do swoich fraccion odzywa się już tak jakby łagodniej, co nie zmienia faktu, że jest trochę... straszny.

[Tera opisz drogę, możesz se nawet napisać jakieś dialogi między tobą a Deutetsu, Do dzieła kapitanie ]

Offline

 

#4 2011-05-02 10:08:57

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Re: Wschód Afryki

Owa postać była jak zwykle wkurzona i co jakiś czas waliła pięścią o ścianę, ale gdy wyczuł że się zbliżasz, odwrócił się do ciebie i z uśmiechem mówi
-No, czyli że chyba jesteśmy w komplecie.
Powiedział a ty spostrzegłeś, że reszta fraccion tez tu jest.

Offline

 

#5 2011-05-02 10:16:02

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Re: Wschód Afryki

Espada patrzy się na was i mówi
-Pewnie nie wiecie, czemu tutaj jesteście, dlatego wam powiem...
Po czym usiadł na swoim "tronie" [nie, nie kiblu xD] i mówi
-Zostałem wybrany, żeby ściągnąć tutaj jakiegoś naiwniaka z SS, a wasza grupa miała mi w tym pomóc.

Offline

 

#6 2011-05-03 14:22:35

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Re: Wschód Afryki

Następnie Espada mówi
-Podzielcie się na 3 osobowe grupy.
Po czym przygląda się swoim fraccion
-Ty i ty
Wskazał na ciebie i Deutesu
-Idziecie ze mną

Offline

 

#7 2011-05-03 15:02:54

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Re: Wschód Afryki

Espada uśmiechnął się i odpowiedział
-No, w końcu ktoś zapytał. Jestem Demorilion Morokogu.
Po czym poprawił swoje okularki i mówi
-A ty jak się nazywasz ?

Offline

 

#8 2011-05-03 15:13:06

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Re: Wschód Afryki

Espada mówi
-To co już mówiłem, wy macie mi pomóc w wyśledzeniu jakichś ludzi z SS, i ewentualnie podnieść rei żeby ich tu zwabić. A nasza misja ma głównie na celu osłabić szeregi SS
Po czym spytał się Deutesu o imie, po czym czekał aż powiecie gdzie iść, ponieważ łatwo było się domyślić, że nie był najlepszy w śledzeniu rei.

Offline

 

#9 2011-05-03 15:18:50

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Re: Wschód Afryki

Espada wzruszył ramionami
-Nie musimy się śpieszyć. Zawsze możemy ich zwabić tutaj.

Offline

 

#10 2011-05-03 15:25:27

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Re: Wschód Afryki

Espada drapie się po brodzie i mówi
-Wiesz, podobasz mi się, możesz być przydatny.
Po czym usiadł na swoim tronie [nie, nie kiblu] podparł jedną rękę o brodę i zaczął podnosić swoje reiatsu w celu zwabienia ich tutaj. Jednak starał się nie podnosić go za bardzo gdyż mogło ono wam zaszkodzić... W międzyczasie mogliście sobie pogadać o czymś z Roko.

Ostatnio edytowany przez Kenshou Rekahei (2011-05-07 14:28:16)

Offline

 

#11 2011-05-07 17:49:15

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Re: Wschód Afryki

Arrancar siedząc obok ze spuszczoną głową mówi
-Nie wiem, dość długo... Tutaj traci się poczucie czasu.

Offline

 

#12 2011-05-08 08:36:51

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Re: Wschód Afryki

Arrancar  liczy sobie w myślach i odpowiada
-Dziewięciu, a dlaczego pytasz ?

Offline

 

#13 2011-05-08 19:51:03

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Re: Wschód Afryki

Fraccion patrzy się dosyć dziwnie  na ciebie
-Jak to ? Jesteś jego fraccion i nie wiesz ? Nasz Espada jest 3 pod względem siły arrancarem

Offline

 

#14 2011-05-08 20:29:02

 Kenshou Rekahei

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/vf3e1kb7h1qzdqqmuvk.jpg

36549695
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 160
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Kenshou Rekahei
Rasa/Ranga: Numeros
Broń: Genkyoku
Reiatsu: 220.000

Re: Wschód Afryki

Widać było że ludzie robią się coraz bardziej niecierpliwi, co dało się zauważyć, a Deutesu odpowiedział
-Mhm, rozumiem. A jak zmarłeś ?
Najwyraźniej Roko był dosyć ciekawski

Offline

 

#15 2011-05-15 21:31:17

Nikuya

Administartor/MG/Arrancar

32876859
Call me!
Zarejestrowany: 2011-04-23
Posty: 364
Punktów :   
Imię i Nazwisko: Nikuya
Rasa/Ranga: Arrancar
Broń: Kimera
Reiatsu: 75.000

Re: Wschód Afryki

///Tak, więc wpierdzielam się do fabuły. Kenji prosił, bym to przerwał. Dawno nikt nie odpisywał. Więc kończymy, ale za to bardzo fabularnie...///

Wtem Demorilion jakby coś wyczuł i drgnął.
Odsuńcie się. - powiedział spokojnie, sam stojąc w miejscu. Deutesu zrobił natychmiast przeniósł się o dobre 10 metrów w tył. Sądząc po jego działaniu bez namysłu, stwierdziłeś niezmierne zaufanie płynące od twego przyjaciela do espady, jak i to, że coś się zaraz wydarzy. Również poszedłeś w ślady drugiego Fraccion.
Poczułeś reiatsu, tak silne, że wydawało się, jakby ziemia trzęsła się wokoło, a powietrze stało się ciężkie, a zarazem gęste jak piasek. Mogłeś zobaczyć, jak z powietrza, nadlatują dwie postacie. Lądują przed Espadą numer 3. Piasek krąży wokół przybyłych postaci i powoli opada, razem z naciskiem reiatsu jakie poczułeś. Można było spokojnie oddychać.

Mogłeś zobaczyć nareszcie powód lekkich męk, które dały Ci się we znaki. Jednym z nich był Arrancar, prawdopodobnie fraccion, bo nie wyróżniał się niczym szczególnym. Krucze włosy, jak również oczy kontrastowały z tutejszym niebem. Niska postura i szerokie bary mówiły, że kiedy żył miał jakąś chorobę, która niwelowała przypływ hormonów wzrostu. Trzymał się z tyłu, więc nie mogłeś dojrzeć jego maski. Drugi, wyższy, umięśniony przedstawiciel twojej rasy, posiadał czarne włosy z fioletowymi pasemkami, zaczesane, a raczej zarzucone na plecy. Odsłonięte ramiona i oryginalny, długi strój, biały z czarnymi poziomymi pasami porozmieszczanymi gdzie nie gdzie na szacie, były znakiem, że to wysoko umieszczony arrancar.

Większy przybysz zbliżył się do twojego pana i powiedział donośnym głosem.
Witaj znów. Aleś się namęczył z wyszukiwaniem Shinigamich. Uuuu, chyba dałeś z siebie wszystko.
Czego chcesz? - poważnie zapytał Demorilion.
O, jaki poważny. No cóż, znasz mnie! - rozłożył ramiona. Zauważyłeś liczbę pod jego nadgarstkiem. To była piątka.... nie, dwójka. - Spadaj stąd. Przejmuję interes. - spluną na ziemię.
Z ust Demorilion'a dało się słyszeć zgrzyt zębów. Odwrócił się gwałtownie i podszedł do was.
Tamci dwaj zniknęli z oczu, razem z ich reiatsu, a przy tym dało się słyszeć charakterystyczny dla Sonido dźwięk.

Idziemy. - spokojnie wydał rozkaz Espada. Podążyliście za nim. Przeszliście zaledwie 100 metrów i wasz pan się zatrzymał. Wyjął z kieszeni kość. Mała, trochę poczerniała, w kształcie zęba. Coś z tym zrobił, dokładnie nie widziałeś. Poczułeś lekkie reiatsu, dobiegające z Deutesu. Wyjął z kieszeni tą samą kosteczkę, lecz nowszą, bielszą. Przestała wydawać z siebie reiatsu. Schował ją do kieszeni.
Na horyzoncie zaczęły się pojawiać postacie. Dwie grupy po trzy osoby. To była reszta Fraccion. Zbliżali się dość wolno, choć było widać, że używają Sonido. Espada znów zaczął iść. Dotarliście do ruin, prawdopodobnie opustoszała niedawno wioska. Budynki z gliny były dość duże, każdy mógłby pomieścić ze 3 rodziny.
Demorilion wyglądał na wkurzonego. Wyglądał jakby zaraz miał wybuchnąć. Żaden z was nie śmiał się odezwać. Przybyli pozostali. Przywódca odetchnął.
Uiringu. Brama. - Młody fraccion, o bląd włosach i masce zakrywającej lewą część twarzy, przypominającej wilka z piorunami na uchu, odsunął się od pozostałych i otworzył Gargantę. Wszyscy bez słowa weszli w nią. Gdy wszedłeś jako przedostatni, za tobą usłyszałeś huk i dźwięk walącego się budynku. Ostatni wszedł Espada...

///Dobra Kenji. Zajmę się toba jutro (tak w godzinach 16 - 18 -MUCHAHAHAHA) znajdę dla Ciebie wątek i tam kontynuujemy twoja fabułę.///



Karta Postaci
Ressurection
Theme Nikuy'i
http://quizilla.teennick.com/user_images/S/SU/SUS/SUSYXLILIUM/1251941081_4850_full.jpeg
"Anioł Śmierci
Monarcha królestwa zmarłych.
Zniesławiony rzeźnik.
Anioł Śmierci. "

Offline

 

Wymiana

www.legendsofshinobi.c0.pl

NinjaSShinobi

Oficjalny Button

Toplisty

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Szamba betonowe Poznań wynajem autobusów Piła cs xtreme prace ziemne Złotów